Kontynuacja cieplo przyjetej debiutanckiej powiesci Kólko sie pani urwalo.
Prawdziwa mieszanka wybuchowa - wredna staruszka kontra mafiosi.
Zamieszanie wokól pewnej warszawskiej kamienicy sie nie konczy. Kolejny trup ponownie burzy spokój Zofii Wilkonskiej. Podczas prywatnego sledztwa staruszka za bardzo zbliza sie do przestepców i zostaje poddana pokusie nie do odparcia. Niczym policjant zbyt dlugo dzialajacy pod przykrywka Zofia wiele lat zyjaca w biedzie zachlystuje sie pieniedzmi i przemoca.